Ciasto przekokosowe! Prosty skład i przygotowanie. Przypomina mi smakiem lubiane przeze mnie dawniej batoniki Princessa. Nie wiem czy je kojarzycie i czy dalej są w sklepach, ale to były kiedyś jedne z moich ulubionych słodyczy! Ciasto jest lekkie, puszyste i wilgotne jednocześnie. Polewa z pasty kokosowej dodaje zdecydowanie więcej wrażeń, ale można oblać czekoladą i mieć inną wersję kokosanki!

 

Składniki:

• 400 ml mleczka kokosowego z puszki 22% – gęste, ale wraz z wodną częścią
• 50 g izolatu białka serwatkowego – użyłam smak biała czekolada z kokosem – być może to też podbiło efekt!
• pół szklanki mąki migdałowej
• pół szklanki inuliny z cykorii
• szklanka wiórków kokosowych
• 4 jaja
• opcjonalnie pasta kokosowa lub czekolada do polewy

Przygotowanie:

1. Wiórki kokosowe zmiel mocno.
2. Zagotuj mleczko kokosowe i wrzuć wiórki – niech postoją ok. 2 godziny – zmiękną.
3. Ubij białka na sztywną pianę. Dodaj żółtka, przestudzone mleczko kokosowe z wiórkami, mąkę migdałową oraz inulinę. Zamieszaj.
4. Przelej do formy wyłożonej papierem i piecz około 40 minut w 160 stopniach z termoobiegiem. Ma być rumiane i w miarę zwarte. W środku będzie mokre – ale w żadnym wypadku to nie zakalec – tak ma być.
5. Użyłam do polewy pasty kokosowej ze słoika. Była twarda, więc podziubałam widelcem i posypałam na ciepłe ciasto – rozpuściła się w miarę równomiernie.
6. Po przestudzeniu wstaw do lodówki. Najlepiej smakuje schłodzone! No i jest będzie zbyt wilgotne to w lodówce przybierze bardziej zwartą formę. Może być w środku kremowe na ciepło!