Nieco odchudzona wersja soft brownie okazała się być przepysznym murzynkiem! Hit! Miałam rozwalać ciasto na kulki mocy, ale jest zbyt dobre na to! Mniej mokre niż soft brownie sprzed paru lat, mniej kaloryczne. Można to doprawić dwoma łyżkami przyprawy korzennej śmiało i przekładać dżemem i zrobić na serio mięciutki i lekki piernik bambusowy!

 

Smakowało? Możesz postawić mi wirtualną kawkę! Nawet najmniejsza to 6 jaja do ciasta 🙂 www.buycoffee.to/przeketonowa dzięki 🙂 Jeśli chcesz śledzić moje życie na i widzieć więcej, być na bieżąco – zaobserwuj mnie w mediach społecznościowych. Jestem na Facebooku i na Instagramie.

 

Składniki:

• 100 g mascarpone

• 50 g masła

• 50 g czekolady

• 5 jaj

• 40 g erytrytolu – może być mniej lub więcej

• 2 łyżki kakao – ja używam z Naturalnie Zdrowe

• 20 g mąki bambusowej

Przygotowanie

1.Rozpuść mascarpone podgrzewając na małym ogniu mieszając. 2. Gdy doprowadzisz do płynnej postaci dodaj masło i zamieszaj aż się rozpuści.

2. Wrzuć rozdrobnioną czekoladę, mieszaj do rozpuszczenia. 3. Dodaj kakao, mąkę, słodzik – wymieszaj i odstaw na bok do przestudzenia. 4. Dodaj jedno całe jajko do masy i 4 żółtka jaj, zmiksuj na gładki krem. Odstaw.

4. Ubija białka na sztywną pianę.

4. Połącz obie masy mieszając już łyżką. Możesz dodać przyprawy korzenne i zrobić pierniczek!

5. Przelej do formy wyłożonej papierem (moja 15×20 cm)  i piecz ok. 35 minut w 160 stopniach z termoobiegiem.   Polewa: po prostu rozpuszczone mascarpone ok. 100 g dosłodzone kropelkami ze stewią.