Bardzo dużo dostaję pytań o to co suplementować na keto, co ja suplementuję. Na waszą prośbę wrzucam listę supli wraz z linkami – zaznaczam na wstępię, że większość pochodzi ze współprac i tam gdzie są linki tam działa kod zniżkowy PRZEKETONOWA. Suplementowałam przed nawiązaniem współprac, teraz zwyczajnie mam coś z tych poleceń no i są one realne w związku z tym 🙂

Ulubiony: FAT EXPERT BEKETO: do kawy.

 

Przestałam pić kawę z mlekiem, bo mi nie służy po prostu mleko. Polubiłam Fat Expert za smak najbardziej. Mam swoją ulubioną kawę z mlekiem bez mleka – oczwywiście ma to w sobie białko mleczne, ale czuję się po tym dobrze. Nie mam problemów po produktach mlecznych jak sery i inne, ale mleko po prostu przyprawiało mnie o dolegliwości jelitowe.

Zalety:

• kawa kuloodporna nie ma oczek/ok jak w rosole
• kawa nie jest tak tłusta w smaku
• kawa smakuje jak kawa ze śmietanką czy 3w1
• jest zdrową mieszanką tłuszczów: oleju mct c8, oleju kokosowego, masła klarowanego,
• poprawia przyswajalność składników odżywczych
• uzupełnia białko
• działa przeciwzapalnie dla układu pokarmowego
• ma pudrową konsystencję, dobrze się rozpuszcza
• można dodawać nie tylko do kawy, ale do deserów, smoothies, jogurtu

 

Do kawy z Fat Expertem dodaję też KOLAGEN

Wybieram bezsmakowy, ponieważ dodaję do kawy, a kawę lubię bez aromatów najbardziej. Chociaż kiedyś lubiłam bardzo z tym o smaku „Francuska Wanilia”. Wiele osób twierdzi, że kolagen przemycany w ten sposób traci swoje właściwości: natomiast tutaj absolutnie nie – punkt, w którym kolagen traci swoje cenne wartości tkwi w wysokich temperaturach. Tym punktem, w którym białko kolagenowe traci swoją natywną strukturę leży powyżej 100 stopni, a temperatura kawy chwila po zaparzeniu mieści się w tprzedziale 65-85 stopni. Do tego odczekanie tej chwili pomoże kolagenowi rozpuścić się lepiej. Także po prostu dodajemy do kawy jeśli lubimy, ale nie od razu po jej zaparzeniu, nie do wrzątku 🙂

Sporo również jest wątpliwpości dotyczących konieczności suplementowania kolagenu. Ze źrodeł, do których dotarłam wynikało, że nasz organizm traci efektywność w produkcji kolagenu w okolicy 25 roku życia. To powinno być wystarczającym argument za tym, by ten kolagen stosować i uzupełniać to czego organizm nie wytworzy w takiej samej ilości już sam. Podobnie zresztą jest z kreatyną, ale o tym później.

Zalety:

• wzmacnia włosy, skórę i paznokcie
• zawiera 11000-15000 mg kolagenu wołowego typu 1 w porcji *w zależnośi od wybranego smaku
• zawiera dodatek oleju MCT
• poprawia elastyczność skóry, minimalizuje celulit
• zmniejsza oznaki starzenia skóry
• dobrze się rozpuszcza
• można przemycać nie tylkow  kawie

ELEKTROLITY – tutaj takie z najelpszym składem jaki znam i smakują serio dobrze.

Po prostu coś co absolutnie, koniecznie każdy powinien w minimalnej choćby porcji uzupełniać.

• szczególnie wtedy kiedy zaczynamy z keto/low carbem – kiedy nasz organizm przestawia się z traktowania glukozy jako paliwa i z wodą, ktora schodzi w pierwszym okresie – z tą wodą tracimy te minerały, które trzeba uzupełniać, by nie czuć spadków energii i formy.
• szczególnie podczas redukcji – tracimy kilogramy, pocimy się uprawiając aktywności – z potem również tracimy składniki mineralne – aby mieć siłę i energię w czasie pracy nad okreslonymi celami warto się wspomagać
• szczególnie w okresie jesienno zimowym – gdy powinniśmy wzmacniać swoją odporność – a odporność budujemy dzięki opltymalnym poziomom minerałów, witamin *te z Beketo mają dodatek Witaminy C!

Te elektrolity Beketo są wzbogacone Astaksantyną, która czyni je przeidealnymi na keto – obniża poziom glukozy we krwii. Dodatkowo ma działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne, Dlatego lepszej mieszanki nie znam. Szczególnie polecam smak pomarańczowy, ale są inne: truskawka z wiśnią, limonka i owoce leśne jeszcze.

 

KREATYNA – łącze razem z elektrolitami – ten smak mi pasuje do pomarańczy.

Kreatyna to taki równiez bardzo dyskusyjny temat jak kolagen. Ja jestem badrzo aktywna i aby mieć lepszą formę i możliwości wysiłkowe stosuję regularnie. Prawda jest taka, że kreatyna jest potrzebna nie tylko osobom uprawiającym sport. Podobnie jak kolagen – kreatyna również jest naturalnie wytwarzanym składnikiem budulcowym mięśni, ścięgien. Także uzupełnianie tego suplementu jest mile widziane także podczas prowadzenia mniej aktywnego trybu życia.

WITAMINY – u mnie w szczególności D3, B12 – od niedawna też A+E – dodaję te w kroplach Beketo –  wkrapiam do posiłków po prostu.

D3 – must have – B12 również – ponieważ miewam prolemy z przyswajaniem żelaza.

A + E właśnie po tych problemach z żelazem – aby poprawić kondycję włosów i paznokci po niskim poziomie żelaza.

LAKTOFERYNA – *W KOŃCU COŚ BEZ WSPÓŁPRACY HEH

To mi pomogło wwyciągnięciu ferrytyny na dobry poziom. Niestety lekarze nie mówią co pomaga w przyswajaniu żelaza, więc ja podpowiem na swoim przykladzie: u mnie właśnie pomogła suplementacja laktoferyny, zwiekszonej dawki witaminy D3, B12 jeśli chodzi o suplementację. Zazwyczaj przy anemii lekarze wypisują żelazo: ja bez suplementacji żelazem: z dietą i powyższymi suplami, pracą nad snem i regenracją wyprowadziłam wyniki. Oczywiście to tylko mój przykład i przy wynikacxh badań lepiej konsultować to ze specjalistą, ale chcę tylko zaznaczyć, żeby mieć na uwadze konsultację z osobą z holistycznym podejściem. U mnie suplementacja  żelazem, z którego przyswojeniem miałam problem tylko odbciążała jelita i kończyła się czestą wizytą w kibelku.

No i to tyle. Więcej nie suplementuję nic. Dajcie znać jakie suple są z wami na keto czy nie na keto 🙂