Jeden z moich ulubionych obiadów. Zawsze jak widzę pak choi to kupuję – a rzadko niestety widzę w sklepie. Niestety tylko pak choi dobrze smakuje w takiej postaci. Przepis mozna modyfikować o ulbubione dodatki. Idealny keto obiad na brak czasu – na prawdę ekspresowe wykonanie. Pomysł inspirowany podpatrzonym podobnym daniem w programie kulinarnym – sporo ich oglądam, chyba wszystkie!
Smażona kapusta z boczkiem.
Składniki:
- kapusta pak choi 250 g
- pół cebuli (ok. 5o g)
- 100 g boczku
- pęczek szczypiorku
- kilka kropel sosu sojowego
- ulubione przyprawy np. czosnek, pieprz – solić nie muisz – boczek słony
Przygotowanie:
- Pokrój boczek w paski lub w kostkę, posmaż na suchej patelni na chrupko lub mniej – jak lubisz.
- Po przesmażeniu boczku dodaj cebulkę – przesmaż aż odrobinę zmięknie.
- Dodaj pokrojoną w paski/podartą w dłoniach kapustę – zeszklij.
- Pod koniec dodaj odrobinę sosu sojowego – zrobi robotę. Możesz oczywiście pominąć jeśli nie lubisz.
Uwaga! Nie smaż kapusty zbyt długo, żeby nie zrobiła się gorzka 🙂 – chwilę dosłownie 🙂
Kapustę smażyć któtko, tak – aby pozostała chrupiąca. Posyp szczypiorkiem i gotowe!
kcal: ok. 480 T: 48 B: 38,5 Wn: 8,3
To nie jest jedyna wersja tego dania. Można jeść w towarzystwie 2 jaj sadzonych.
kcal wtedy to ok. 650 oraz 9 w(n)
Można wbić jajko – mieszać całość do ścięcia jaja dosyc mocno.
Możesz dodać także: poprojoną w paski paprykę, cukinie w wąskie słupki.
Będzie do tego pasował także makaron z serca palmy.
Lubię jeść w towarzystwie rzodkiewki.
Możesz także posypać kruszonymi orzeszkami.
Wygląda smakowicie 😋😋
Nigdy nie jadlam tej kapusty jestem ciekawa jak smakuje😉😀 jak znajdą ja w sklepie to napewno wskoczy do koszyka👌👌👊💞💞
Pak choi jest w stalej ofercie w Lidlu
ooo, dziękuję. Muszę częściej keto zakupy w Lidlu robić
Jedno z pyszniejszych dań! Dla tych co lubią wątróbkę – z nią też będzie świetnie się komponowało. My spróbowaliśmy raz i przepadliśmy, polecam każdemu!
Robię to danie bardzo często, w różnych wariacjach – to tzw. danie śmietnik, wrzucam wszystko co zalega w lodówce, dzięki czemu za każdym razem smakuje inaczej. Kiedy nie mam dostępu do pak choi, robię to samo, tylko z młodą kapustą i jest równie pyszne!
Robiłam dziś na obiad 🙂 uwielbiam chińskie dania! Przepyszne 😍