Przechodząc na dietę ketogeniczną zastanawiamy się nad tym co możemy jeść, czego nie jeść na keto oraz jakie suplementy są nam potrzebne. Łatwo jest się zgubić wśród reklamowanych specyfików, witamin, suplementów, dodatków – zastanawiamy się nad tym co kupić i co tak na prawdę jest niezbędne. Suplementy kosztują niemało, a influencerów reklamujących różne produkty jest coraz więcej.

Sama jestem influencerką, ale nigdy nie starałam się nikogo nakłaniać do zakupu czegokolwiek. Musimy nauczyć się dobierać zarówno ilość węglowodanów i ogólnie całego makro czy kaloryczności pod własne preferencje jak i ilość i rodzaj pochłanianych suplementów. Różnimy się od siebie i każdy potrzebuje innych składników mniej luv bardziej.

Po pierwsze – zacznijmy od tego co jest podstawą – elektrolity.

Co to są elektrolity? To jony znajdujące się w płynach naszego ciała – czyli we krwi, osoczu, płynach tkankowych. Elektrolity są niezbędne do prawidłowego funkcjonawania organizmu, a co za tym idzie dla zdrowia i świetnego samopoczucia. Każdy z elektrolitów odpowiada za procesy zachodzące w poszczególnych układach.

Jakie elektrolity są najważniejsze? Za co odpowiadają?

Sód – to nabardziej aktywny składnik płynu międzykomórkowego. To kation odpowiadający za utrzymanie równowagi wodnej organizmu – ilość płynu wewnątrz i na zewnątrz komórek organizmu. Niedobór sodu prowadzi do odwodnienia, skurczy mięśni, osłabienia, bólu głowy. To jeden z powodów kiepskiego samopoczucia na adaptacji. Tracimy dużo wody w początkowej fazie i potrzebujemy sodu jak sucha studnia wody, jak zapalniczka płomień.

Wapń – często kojarzony z mocnymi kośćmi – to usłyszysz w reklamach. Jednak ma o wiele bardziej złożone funkcje. Odpowiada za prawidłowe funkcjonowalnie serca, nerwów czy krzepnięcie krwi. Tutaj w przypadku keto adaptacji objawem niedoboru mogą być najczęściej spotykane bóle mięśniowo-stawowe.

Magnez – bierze udział w procesach metabolicznych. Wpływa na przewodnictwo nerwowe, układ sercowo-naczyniowy, kurczliwość mięśni. Magnez jest katalizatorem przemian makrosładników: tłuszczy, białek, węglowodanów oraz bierze udział w regulacji stężenia glukozy we krwi. Niedobór magnezu objawia się: senność, uczucie zmęczenia, apatia, wypadanie włosów, potliwość, nudności, migreny.

Potas – odpowiada za regulację pH komórkowego, zaoewnia zachowanie równowagi kwasowo-zasadowej. Potas wspomaga utrzymaniu prawidłowego cisnienia krwi i wspiera pracę serca i mięśni. W przypadku niedoboru potasu mamy do czynienia ze skurczami łydek, ud, apatią, osłabieniem, potliwością.

Ponieważ zarówno niedobór jak i nadmiar wszystkiego może nam zaszkodzić można przesadzić z suplemetacją. Koniecznie zacznij od rutynowych badań by sprawdzić swoje zapotrzebowanie.

Szczególnie jeśli jeszcze nie jesteś na keto a chcesz zacząć to bardzo fajnie by było zrobić przedtem szczegółowe badania w tym krzywą cukrową, która na keto raczej nie jest wskazana 🙂

Lista badań do zrobienia przed keto od znajonej dietetyczki:

• morfologia
• lipidogram
• glukoza i insulina na czczo
• panel tarczycowy

Bardzo ważne. Przyswajalność.

Jeśli chodzi o dietę to dieta ketogeniczna jest jedną z najbardziej odżywczych diet. Dbając o to co jemy to sporo składników odżywczych i minerów przyswajamy z pożywieniem. Natomiast warto i to w szczególnie w okresie adaptacji wspierać się suplemementacją elektrolitów. Dlaczego suplementować elektrolity na keto adaptacji? Już tłumaczę.(oczywiście nie tylko na adaptacji do diety keto) W momencie kiedy odstawiamy cukier, zmniejszamy ilość dostarczanych węglowodanów nasz organizm traci sporo wody – zauważysz to po szybkiej utracie 2-3 kilogramów czy po zejściu opuchnnięcia łydek czy wzdęcia dolnej partii brzucha. To normalne i nie traktuj tego jak redukcję – na to jeszcze przyjdzie czas. Do tematów związanych z redukcją też dojdziemy. Chodzi mi o to, że wraz z wodą tracimy minerały i organizm jest osłabiony. Potrzebuje wsparcia w postaci uzupełnienia podstawowych elektolitów właśnie takich jak: sód, potas, magnez i wapń. Zanim organizm przestawi się czerpanie energii z ciał ketonowych zamiast z glukozy troszkę minie. Samopoczucie i energia wzrośnie po okresie adaptacji do ketozy. Postaraj się też o to, by w Twojej apteczce pojawiła się także witamina C, która wspiera przyswajalność elektrolitów. Nie musisz codziennie sypać do wody kwasu askorbinowego, ale staraj się, by witamina C była nieodłącznym elementem Twojej diety nie tylko jako suplement. Dodaj do menu bogate w nią warzywa. Najwięcej witaminy C ma papryka, pietruszka.

Inne suplementy na które warto zwrócić uwagę:

Moim zdaniem najważniejsze jest to wyżej. Dodatkowo w naszym klimacie warto dodać witaminę D, szczególnie w okresie jesienno-ziomowym. Ja jeszcze suplementuję kolagen. Organizm wytwarza kolagen, ale po 25 roku życia mniej więcej produkuje go coraz mniej. Mi kolagen bardzo pomógł i uważam, że warto o nim pomyśleć. Oczywiście jeśli chodzi o kondycję skóry, włosów, paznokci to jest konsekwecja wielu rzeczy – dieta, aktywność, suplementy – nigdy nie oczekuj rezultatów włączając jedynie suplementację. Dbaj o siebie każdego dnia dostarczając przede wszystkim odżywczego pożywienia, ruchu, powietrza, odpowiednieniego nawodnienia i traktuj suplement jako uzpupełnienie, a nie substytut codziennej diety.